Nie będę ściemniał. Mam pewien problem z tą historią. Być może nie spodziewałem się takiego produktu. Prawdopodobnie moje oczekiwania były zbyt wysokie, ze względu na bardzo ciekawy serial z katalogu Netfliksa.
Kiedy oglądałem kolejne odcinki tejże produkcji, miałem z tyłu głowy fakt, że to właśnie komiks był jej pierwowzorem. A skoro serial mi się podobał, naturalnym była chęć poznania oryginału. Niestety, Koniec zXXXanego świata zawiódł moje oczekiwania.
Komiks, podobnie jak serial, opowiada o relacjach psychopaty z socjopatką. On, sadysta, wręcz marzy, żeby po znęcaniu się nad zwierzętami przerzucić się na ludzi, zwłaszcza na nią. Ona z kolei, pozbawiona empatii, wykorzystująca ludzi, być może na swój sposób go kocha, ale życie traktuje jak zabawę. Oboje uciekają, by przejść przez życie, nie oglądając się za siebie. I być może spełnić swoje fantazje.
O ile opowieść nie różni się od serialu, o tyle na Netfliksie dostałem dobrą produkcję, obfitującą w dialogi i fajne zdjęcia, a to wszystko w kilku odcinkach. Zaś komiks… No właśnie: krótki. Niby buduje się relacja między bohaterami, ale jakoś tego nie widać. Do tego dostaję minimalistyczną kreskę, która bardziej pasuje do czegoś na kształt Fistaszków z ostatniej strony gazety, niż do kompletnego produktu. Rozumiem, taki był zabieg autora, nie mam z tym problemów, tylko zwyczajnie mi to nie zagrało.
Komiks podobno jest kultowy, dlatego dostał zielone światło na ekranizację. Trudno, dla mnie jest to pozycja z kategorii: „przeczytać i zapomnieć”.
OCENA: 3/10
Rafał Białek
Wydanie: 2018
Seria/cykl: KONIEC ZXXXANEGO ŚWIATA
Scenarzysta: Charles Forsman
Ilustrator: Charles Forsman
Typ oprawy: twarda
Liczba stron: 176
Data premiery: 19.09.2018